Kliknij tutaj, 👆 aby dostać odpowiedź na pytanie ️ napisz niezwykły przepis na udany dzień lub piątkę z polskiego miiki1 miiki1 14.03.2016 Podziel się swoim przepisem na udany nastrój.wykorzystaj swoim wyobraźnie.Pamiętaj o zasadach redagowania przepisu kulirnanego. składniki: .. i tak dalej przygotowanie: co do czego wrzucić i ugotować lub upiec lub usmażyć.. i tak dalej. potrzebuje tego na tych miast !!!!!. Question from @Tyrte7 - Gimnazjum - Polski PROSZE POMUŚCIE MI Z TYM ZADANIEM Podziel sie swoim przepisem na udany nastrój. Truskawki myjemy i odsączamy na papierowym ręczniku. Następnie usuwamy szypułki i kroimy na połówki. Przygotowujemy tortownice o średnicy 25 cm. Smarujemy ją Kasia i posypujemy bułka tartą. Ciasto przekładamy do tortownicy i wciskamy w nie połowę truskawek, resztę układamy na wierzchu ciasta. Natychmiastowa odpowiedź na Twoje pytanie. MłodyXXX MłodyXXX 31.01.2013 Polski Szkoła podstawowa Napisz przepis na udany dzień w szkole. Dịch Vụ Hỗ Trợ Vay Tiền Nhanh 1s. Z miłością jest jak z ciastem. Wystarczy, że zabraknie jednego produktu, a ciasto okaże się zakalcem. Psychologowie twierdzą, że udany związek powinien składać się z trzech czynników: z namiętności, miłości oraz intymności. Wtedy można mówić o miłości kompletnej. Zadeklarowana para tworząca przyjacielski związek, ale wciąż pragnąca się fizycznie Nie ma jednak co się oszukiwać, gdyż jest to tylko przejściowy moment, o którym nie może być mowy w początkowej fazie związku, ani po kilku wspólnie spędzonych latach. Zakochanie to jeden z bardziej burzliwych momentów w życiu człowieka. Wbrew pozorom zakochać można się w każdym momencie życia. W bardzo nikłym stopniu od nas zależy, kiedy to nastąpi. Kiedyś przeczytałam, że człowiek średnio co 7 lat spotyka swoją drugą połówkę. Jest to dość dramatyczna sytuacja, gdy jest się już w zdeklarowanym związku. Zakochaniu towarzyszą ambiwalentne uczucia, z jednej strony pragniemy złączyć się z obiektem swoich uczuć, z drugiej boimy się odrzucenia. Lęk przed bliskością może skutecznie ostudzić nasze emocje i sprowadzić nas na ziemię. Pierwszą fazą miłości rządzi głównie namiętność, przez co kochankowie dążą za wszelką cenę do zbliżenia. Aby zredukować dysonans poznawczy w tej sferze, często stosują racjonalizację oraz wyolbrzymiają zalety partnera. Romantyczne początki to następny etap budowania związku. Zakochani zazwyczaj są już pewni co do uczuć partnerów. W tej fazie poznajemy partnera i uczymy się rozpoznawać jego potrzeby. Do namiętności dochodzi intymność, która pozwala na dalsze cementowanie związku. Jeśli wykształcimy w sobie altruistyczną postawę, że dobro wspólne jest ważniejsze niż dobro jednostki, wtedy jesteśmy na najlepszej drodze do miłości kompletnej. Na tym etapie pojawiają się deklaracja. Dwie różne od siebie osoby zaczynają być identyfikowane przez środowisko jako para. Czy jednak taki stan może trwać wiecznie? Psychologowie twierdzą, że niezupełnie. Statystyki rozwodowe są najlepszym dowodem na to, że dwoje niegdyś sobie bliskich ludzi może wraz z upływem czasu stać się dla siebie obojętnymi. Żar namiętności opada. Wtedy to, czy zostaniemy w związku, czy nie, w dużej mierze zależy od nas samych. O ile wykażemy się konsekwencją, możemy przedłużać w nieskończoność nasz związek. Jak to możliwe? Tak naprawdę to nie namiętność jest kluczowym składnikiem udanego związku. Jest ona potrzebna do "wyrośnięcia" miłości. Najważniejsze jest poczucie bezpieczeństwa, zaufanie do partnera, wspólne zainteresowania oraz po prostu sympatia. Na tym etapie największymi wrogami związku są inni ludzie, którzy wydają się nam lepsi w roli życiowego partnera oraz moda na bycie singlem czy też dostrzeganie plusów życia w pojedynkę. Tworzymy dla Ciebie Tu możesz nas wesprzeć. Czekolada nie pyta, czekolada rozumie! Rozumiemy także i my. W życiu każdego człowieka przychodzi chwila (czasem nawet kilka razy dziennie…), w której musi się on wgryźć w tabliczkę czekolady. Można iść na łatwiznę i wgryzać się w produkty dostępne w sklepie. Trzeba jednak pamiętać o tym, że zajadając się taką czekoladą, pochłaniamy spore ilości cukru, mleka w proszku i utwardzonych tłuszczów. Czy to zdrowe? No nie. Co innego domowa surowa czekolada, czyli w wersji raw!I to właśnie o niej będzie ten wpis. A dokładniej, o tym jak zrobić taką czekoladę samemu – w domu, z wykorzystaniem jedynie dwóch składników (w wersji podstawowej). Wbrew pozorom, to super prosta sprawa!Domowa surowa czekolada BIO – tu nie ma co kombinować!Przepisów na domową czekoladę jest w Internecie dostatek, jednak na dobrą sprawę, nawet nie warto do nich zaglądać. Mnóstwo z nich każe ładować do czekolady ogromne ilości cukru oraz używać odtłuszczonego kakao. A to przecież właśnie masło kakaowe jest tym, co najlepsze w ziarnach kakaowca! Jeśli więc marzy Ci się prawdziwie zdrowa tabliczka czekolady, po pierwsze: użyj dobrych właściwie składnika! Bo do poniższego przepisu potrzebujesz tylko jednego produktu – naszej nowej Surowej czekolady BIO (w wersji ciemnej albo kokosowej, która smakiem przypomina mleczną!). Jej 400-gramowe opakowanie zawiera ekologiczne, zmielone kriogenicznie (w temperaturze -80°C) do postaci pudru, łuskane, suszone i kruszone ziarno kakaowca. Dlaczego wspominamy o technologii mielenia kriogenicznego? To ważne w kontekście zachowania i zwiększenia przyswajalności obecnych w kakaowcu i w kokosie, cennych dla zdrowia makro- i mikroskładników odżywczych, w tym substancji – czyli główny składnik Surowej Czekolady BIO – posiada jeszcze inne, cenne dla naszego zdrowia pobudza i zwiększa koncentrację, dzięki kofeinie oraz nastrój, ponieważ jako naturalne źródło tryptofanu wspiera produkcję serotoniny w organizmie. Dostarcza cennych składników mineralnych magnezu, wapnia, potasu, fosforu i żelaza. Zwalcza wolne rodniki dzięki wysokiej zawartości polifenoli. Wpływa korzystnie na równowagę psychiczną ze względu na zawartość teraz obiecany przepis! Na pyszną, pachnącą masę czekoladową raw, której spożycie znacząco zwiększa poziom serotoniny w organizmie (nie podnosząc poziomu cukru we krwi!), poprawia koncentrację oraz nastrój, a także dodaje optymizmu – co wyjątkowo przydaje się teraz, w okresie krótkich, zimowych i niekoniecznie słonecznych dni. W najbliższym czasie planujemy przygotować dla Was jeszcze jeden tekst, w którym znajdziecie podpowiedzi na temat tego, jak przygotować… kakao czekolady raw w trzech krokachAby zrobić domową czekoladę raw, musisz jedynie nieco podgrzać żądaną ilość Surowej Czekolady BIO w kąpieli wodnej (krok pierwszy) i dodać do tego szczyptę słodkiej mieszanki cukru kokosowego lub innego ulubionego słodzika np. erytrytolu (krok drugi). Taką masę można spożyć na ciepło albo przelać ją do formy i zostawić do ostygnięcia (krok trzeci). Gdy surowa czekolada jest jeszcze ciepła, można też spokojnie dodać do niej orzechy, suszone owoce albo ulubione przyprawy (np. chili). To wszystko trwa nie dłużej niż 10 minut! Czyli znacznie krócej, niż wyprawa do najbliższego sklepu po coś naszej strony to tyle! Mamy nadzieję, że zainspirowaliśmy Cię do wypróbowania i Surowej Czekolady BIO i nowej, bezkonkurencyjnej metody, dzięki której można ją przyrządzić w tak prosty i szybki sposób. Dla tych, którzy wolą gotowy produkt, mamy nasz snack z kakao na bazie miąższu z kokosa w mniejszych, 30-gramowych saszetkach. Taki wyciskany z saszetki smakołyk to świetne rozwiązanie na chwile słabości – gdy potrzebujemy energii, siły i bodźca, który “przywróci nas do życia”.Na Fot. Horyzont Pierwsza myśl o budowie domu wynika często z potrzeby stworzenia bezpiecznego miejsca do życia dla rodziny. Druga zwykle dotyczy już konkretnej wizji – osobistego pomysłu na to, jak dom ma wyglądać: w jakim stylu ma być budynek, ile ma mieć kondygnacji i pokoi, jaka ma być kuchnia i ile będzie łazienek; najczęściej oczami wyobraźni widzimy przestrzeń, w której dobrze czują się nasi bliscy – mąż, dzieci, przyjaciele i znajomi. Jeśli nosimy w sobie taki obraz domu, a to pragnienie nie daje nam spokoju, najwyższy czas, aby zacząć spełniać marzenia! [koniec abstraktu] Podstawowy wymóg – dobra działka Fot. Archon Każdy, kto zaczyna spełniać marzenia o własnym domu, na początku musi sobie odpowiedzieć na pytanie jaki ma on być. Warto mieć ogólne założenia, zanim zaczniemy szukać projektu. Wcześniej trzeba będzie znaleźć odpowiednie miejsce pod realizację marzeń! Dlatego pierwszym krokiem do własnego domu powinno być znalezienie odpowiedniej działki, na której będzie można postawić budynek mieszkalny. Dobra działka powinna mieć w miarę regularny kształt (usytuowanie najlepiej północ-południe) bez różnic w wysokości terenu, bez przepływających przez nią cieków wodnych lub przechodzących sieci energetycznych/wodociągowych/teleinformatycznych, status działki budowlanej (najlepiej w pełni uzbrojonej), dobre sąsiedztwo, dojazd i - oczywiście - dobrą cenę. Po znalezieniu działki spełniającej powyższe kryteria (lub te przyjęte przez Inwestora) warto sprawdzić co faktycznie uda się na niej wybudować. Interesując się upatrzoną lokalizacją (lub posiadając już prawo własności działki) trzeba sprawdzić czy dla danego terenu obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania terenu - wtedy uzyskać stosowny wypis - czy trzeba wystąpić o decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Uzyskane w ten sposób informacje jasno określają jaki dom można wybudować na konkretnej działce – ile kondygnacji może posiadać, jak wysoki może być, jaką część działki można zabudować, gdzie przebiega linia zabudowy, czyli w jakiej minimalnej odległości od granic posesji można posadowić budynek, itp. Nie należy lekceważyć wytycznych zawartych w planie miejscowym bądź w decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania ternu, ponieważ na ich podstawie można stwierdzić czy upatrzony projekt uda się wybudować na danej działce, czy też nie. Mając działkę można przejść do następnego etapu, czyli dopasowania projektu do własnych potrzeb. Najważniejsza decyzja – wybór projektu Fot. MG Projekt Dobra działka to podstawa – ale ją już mamy. Nie mniej ważną i fundamentalną decyzją jest wybór projektu domu! To od tej decyzji będzie zależeć nasze życie w przyszłym domu – czy będzie wygodne, komfortowe, dopasowane do naszych przyzwyczajeń i rytmu dnia, czy nie będzie kosztowne itp. Przed zagłębieniem się w szerokiej ofercie projektów typowych warto określić parametry brzegowe, choćby takie jak maksymalne wymiary budynku determinowane wielkością (wymiarami) działki. Znając te wymiary można oszacować powierzchnię budynku, a zestawiając z własnymi potrzebami zdecydować o liczbie kondygnacji domu (domu parterowym, z użytkowym poddaszem, piętrowym, z podpiwniczeniem lub bez). 1. Określ parametry brzegowe projektu: wymiary i powierzchnię budynku oraz ilość kondygnacji. Kolejnym ważnym krokiem jest dobór planu funkcjonalnego wnętrza budynku, czyli decyzje związane z rozmieszczeniem i liczbą poszczególnych pomieszczeń. Tutaj duże znaczenie ma sama działka i planowany wjazd na posesję (od której strony świata), ponieważ determinuje to rozkład pomieszczeń np. kuchnię najlepiej planować od północy lub wshocdu. Dla przyszłego komfortu mieszkańców należy uwzględnić liczbę użytkowników, ich wiek i płeć oraz codzienną aktywność i wypływające stąd specyficzne potrzeby. 2. Dobierz program funkcjonalny domu do własnych potrzeb. Dodatkową uwagę warto zwrócić na pomieszczenia gospodarcze, które w domu jednorodzinnym są bardzo potrzebne (np. pralnia, spiżarnia, kotłownia) oraz na garaż (jedno czy dwustanowiskowy, a może wystarczy wiata?) i piwnicę (w tym przypadku konieczne jest sprawdzenie wysokości wód gruntowych). 3. Nie zapomnij o ergonomii: zwróć uwagę na ciągi komunikacyjne oraz pomieszczenia gospodarcze. Po określeniu oczekiwań funkcjonalnych i mając oszacowaną powierzchnię budynku dobrze jest zwrócić uwagę na kształt dachu i wynikających stąd zalet bądź ograniczeń. W zależności od jego rodzaju – płaskiego, dwuspadowego, czterospadowego, wielospadowego – uzyskamy więcej lub mniej powierzchni na użytkowym poddaszu, a sam dach będzie tańszy lub droższy w realizacji. Im prostszy kształt, tym taniej go wykonać i łatwiej zagospodarować powierzchnię użytkową. Sprawdź, jak w zależności od rodzaju dachu zmienia się możliwość zagospodarowania powierzchni poddasza. Wybierając rodzaj dachu należy (oprócz ilości płaszczyzn) uwzględnić kąt nachylenia połaci, który podany jest w warunkach zabudowy bądź w wyrysie z planu miejscowego. Mając nakreślone wstępne potrzeby można oszacować koszty realizacji budynków wchodzących w strefę naszych zainteresowań. 4. Licz kasę, czyli sprawdź na co Cię stać – skomplikowany dach, nieregularny kształt budynku, balkoniki i wykusze to dodatkowe wydatki! Rozsądny wybór obejmujący całokształt robót pozwala zrealizować inwestycję w całości, czyli oprócz prac wykończeniowych i aranżacyjnych oraz wyposażenia domu w meble, umożliwia wykonanie prac związanych z zagospodarowaniem działki, ogrodzeniem posesji i założeniem grodu. 5. Zainwestuj w rozwiązania energooszczędne! EKO to nie tylko trend, to już wymóg! Tak przygotowany plan, obejmujący swoim zasięgiem wszystkie koszty związane z budową, gwarantuje pełne zadowolenie i możliwość cieszenia się wszystkimi zaletami domu, dla których decydujemy się na jego budowę. Kompleksowe podejście jest istotne również z punktu inwestycyjnego, szczególnie kiedy budowa wspomagana jest kwotami pochodzącymi z kredytu hipotecznego. Bank zwraca szczególną uwagę na końcową wartość domu i jest zainteresowany inwestycjami stabilnymi, które jako w pełni zrealizowane łatwiej będzie sprzedać uzyskując dobrą cenę. Sprawdź, co warto wiedzieć o kredycie hipotecznym na budowę domu. 6. Pamiętaj, że dom to nie tylko budynek! Zaplanuj również zagospodarowanie działki! Warto pamiętać, że dom to znacznie więcej niż budynek; to nie tylko wznoszone mury; to azyl, który budujemy dla siebie i swoich bliskich. Dom to więcej możliwości. 7. Ciesz się domem! Daj przykład innym Inwestorom, że marzenia się spełniają! Autor zdjęcia/źródło: Pomysły na udany poranek @pixabay Czy trzeba wcześnie wstawać żeby dzień był udany? Niekoniecznie. Podpowiadamy 10 pomysłów na udany poranek. Sposobów na udany poranek jest mnóstwo. Czy rzeczywiście gwarancją dobrego poranka jest wczesne wstanie? To zależy. Wpływa na to tryb życia, osobowość i to czy jesteśmy skowronkami czy sowami. Z czasem każdy wypracowuje swoje poranne rytuały. Co jednak jeśli ciągle zdarza ci się wracać bo zapomniałaś parasola albo codziennie przeglądasz wszystkie kieszenie szukając kluczy? Czas wypracować sobie sposoby sprawiające, że każdy dzień będzie się zaczynał miło i obiecująco. TOP 10 pomysłów jak dobrze zacząć dzień: Zmień swoje nastawienie – pomyśl o poranku jako zapowiedzi czegoś miłego, nowym początku. Nawet jeśli nie przepadasz za swoją pracą lub szefem, na pewno jest tam ktoś z kim chętnie wypijesz kawę lub wyjdziesz na lunch. Planuj zajęcia na popołudnie – może to być spotkanie z przyjaciółką, wyjście do fitnessu, ugotowanie nowej potrawy lub obejrzenie kolejnego odcinka ulubionego serialu. Nie traktuj poranka jako czegoś negatywnego, bo to nie pomaga. Staraj się myśleć pozytywnie. Rozkład dnia przygotuj jeszcze wieczorem – zwłaszcza jeśli jesteś osobą, która lubi „powolny rozruch”. Stres i pośpiech nie wpływają dobrze na nastrój. Przygotowanie wszystkich potrzebnych rano rzeczy zajmuje zdecydowanie mniej czasu wieczorem. Spisz sobie na kartce lub w telefonie co masz do zrobienia rano – to normalne, że budzisz się z pustką w głowie. Ubranie dla siebie i dziecka przygotuj wieczorem – prognozy są naprawdę wiarygodne, łatwo więc już poprzedniego dnia skompletować odpowiedni zestaw: czyli wybrać wszystkie elementy garderoby, sprawdzić czy nie są pogniecione lub zaplamione, guziki na swoim miejscu, a buty czyste. Jeśli zapowiadany jest deszcz, przygotuj parasol itp. Zaplanuj pierwsze i drugie śniadanie – wieczorem sprawdź zawartość lodówki – będziesz wiedziała czym dysponujesz, przygotuj też pojemniki na lunch, jeśli bierzesz jedzenie z domu. Wyśpij się – poranek będzie dużo przyjemniejszy jeśli będziecie wyspani. Zarwana noc raz na jakiś czas, nie jest kłopotem. Ale nie rób tego regularnie. Dotyczy to również dziecka, które po kryjomu gra w nocy na komputerze lub ogląda filmy. By twój sen był spokojny, musisz być pewna, że o niczym nie zapomniałaś i wszystko jest przygotowane. Inaczej wypoczynek będzie przerywany – podświadomość czuwa, by nie zaspać – a poranek będzie nerwowy. >>> Czytaj też: Garderoba: jak i gdzie najlepiej zorganizować garderobę w domu? Nastaw budzik 5 minut wcześniej – nie wszyscy polecają ten zwyczaj, jeśli jednak nie umiesz wstawać od razu, jedna lub dwie drzemki (ale nie więcej!) sprawią, że wstaniesz spokojnie. Krótkie rozciąganie – często to ostatnia rzecz o jakiej myślisz, zwłaszcza jeśli nie jesteś skowronkiem. Jednak kiedy przyjrzysz się domowemu pupilowi, okaże się, że pierwszą czynnością jaką robi po przebudzeniu jest właśnie przeciąganie się. Czemu nie pójść za jego instynktownym działaniem? Tylko tyle i aż tyle... Szklanka ciepłej wody przed śniadaniem – czystej lub z dodatkami: cytryną, imbirem i miodem – zanim wypijesz ulubioną kawę lub herbatę. Po nocy organizm jest odwodniony, a szklanka wody (niektórzy zalecają nawet dwie) podniesie ciśnienie krwi i nawodni ciało. Weź prysznic – odświeżysz się i obudzisz! Mydło o ulubionym zapachu i nawilżający balsam sprawią, że kąpiel będzie miłym początkiem dnia. Klucze, kluczyki do samochodu, rękawiczki, telefon itp. - po powrocie do domu odkładaj w jedno miejsce – rano nie będziesz biegać po całym mieszkaniu lub niepotrzebnie wracać się do domu. >>> Czytaj też: Jaką wodę pić w ciąży oraz ile dokładnie? Choć nie ma pewnej recepty na udany związek, są pewne składniki, które zdecydowanie mogą pomóc! Komunikacja jest kluczowa w każdym związku, a to oznacza umiejętność wyrażania siebie i słuchania partnera. Ważne jest też wzajemne wsparcie, czy to w postaci ramienia, na którym można się wypłakać w trudnych chwilach, czy zaoferowania pomocnej dłoni przy jakimś projekcie. Niezbędne są też zaufanie i szacunek, a także gotowość do kompromisu. Oczywiście, odrobina zabawy i przygody również może pomóc w utrzymaniu iskry w związku. Stosując się do tej recepty, będziesz na dobrej drodze do szczęśliwego i zdrowego związku! Jak stworzyć dobry związek Dobry związek jest jak pyszny przepis. Składniki mogą się różnić, ale kluczowe elementy pozostają takie same: miłość, komunikacja, zaufanie i szacunek. Tak jak kucharz starannie dobiera każdy składnik, by stworzyć aromatyczne danie, tak samo my musimy starannie dobierać partnera i pielęgnować naszą relację z troską i uwagą. Filary dobrego związku Podstawą dobrego związku jest miłość. Może to zabrzmi banalnie, ale to prawda – miłość jest klejem, który trzyma związek razem. Ale sama miłość nie wystarczy. Aby utrzymać udany związek, musimy utrzymywać otwarte linie komunikacji. Musimy umieć wyrażać swoje potrzeby i pragnienia, a także słuchać potrzeb i pragnień partnera. Niezbędne jest też zaufanie – musimy być w stanie całkowicie zaufać naszemu partnerowi. I wreszcie musimy okazywać sobie nawzajem szacunek. Kiedy połączymy wszystkie te składniki, stworzymy przepis na udany i trwały związek. Tak jak przepis na dobry posiłek, przepis na dobry związek wymaga kilku kluczowych składników. Pierwszym składnikiem jest komunikacja. W każdym związku ważne jest, by umieć otwarcie i szczerze wyrażać swoje potrzeby i pragnienia. Bez komunikacji trudno jest zbudować zaufanie i intymność. Drugim składnikiem jest kompromis. W każdym związku zdarzają się sytuacje, kiedy każda z osób ma inne potrzeby. Jeśli obie strony są skłonne do kompromisu, może to pomóc zapobiec narastaniu urazy. Trzecim składnikiem jest współczucie. Nawet w najlepszych związkach zdarzają się momenty, kiedy sprawy stają się trudne. W takich chwilach ważne jest, by być wyrozumiałym i współczującym wobec partnera. Jeśli będziesz pamiętał o tych trzech składnikach, będziesz na dobrej drodze do stworzenia udanego i trwałego związku. Więcej porad na dobry związek znajdziesz na naszej stronie 20 porad dobrego związku Author Redakcja Artykuł napisany przez redaktorów portalu dla kobiet Jesteśmy ekspertami z dziedziny biznesu, porad dla kobiet, marketingu itp. Dokładamy starań, aby nasze artykuły były jak najlepszej jakości i dawały Wam kobietą dużo inspiracji, wiedzy i pomysłów.

napisz przepis na udany nastrój